• 3 dni później •
Dziś wychodze ze szpitala. Usiadłam na łóżku i czekałam na Neymara. Przez te dni, on do mnie cały czas przychodził, przypominałam sobie wszystko powoli. Ale coś mi nie dawało spokoju. Nie pamiętam sytuacji tej co były zdjęcia w restauracji. Postanowiłam, że gdy przyjdzie zapytam go o to. Akurat wszedł.
- Ney, muszę się o cos spytać. - powiedziałam, on dziwnie na mnie spojrzał.
- O co chodzi? - zapytał.
- Możesz mi powiedzieć, co działo się w tej restauracji? - spytalam.
- Miałaś urodziny. Zabrałem cie do restauracji, zjedliśmy i pojechaliśmy w piękne miejsce. Wtedy ci się oświadczyłem, ty uciekłaś do domu. Ja chwilę potem tez, i myślałem że zerwałaś. Dlatego jak straciłaś pamięć, mówiłem, że jestem twoim chłopakiem. - odpowiedział ze spuszczoną głową.
- Jesteś kompletnym idiotą. - powiedziałam, a on zrobił zdziwioną minę.
- Al.. - nie dałam mu dokończyć.
- To, że nie zgodziłam się na ślub, to nie znaczy ze zerwalam. Kocham cię nadal. Po prostu nie jestem gotowa na ślub. - wytłumaczyłam mu, a on się uśmiechnął.
- Jaki ja głupi byłem. - zaśmiał się.
- Jesteś głupi. - powiedzialam.
Kilka minut minęło, a my juz byliśmy gotowi i w końcu mogłam opuścić to miejsce. Złapaliśmy się za ręce i poszliśmy w stronę domu. Niestety, coś nas zatrzymało.
- Neymar, czy to twoja nowa dziewczyna? Kim ona jest? - pytała grupka paparazzi.
- Tak, jest moją nową dziewczyną. Jest wspaniałą kobietą, świetnie zastępuje matkę dla Daviego a teraz spodziewamy się dziecka. - odpowiedział im.
- Heniek, mamy to? - zapytał jeden kamerzysta do drugiego, a my wtedy z Neymarem zaczęliśmy się śmiać i poszliśmy dalej. Byliśmy pod domem. Ney otworzył mi drzwi, uwielbiałam gdy tak robił. Był wtedy taki kochany.
Przywitał mnie radosny tata i niezbyt zadowolona Madison.
Poszłam na górę się przebrać, chciałam wybrać się na zakupy, umówiłam się z Antonellą i Shakirą. Poszłam się odświeżyć.
Po długim namyśle, wybrałam to:
Czekałam tylko na SMS-a od dziewczyn.Zeszłam na dół, musiałam coś zjeść. Zastałam na kanapie rozwalonego Neymara, oglądającego telewizje.
Gdy mnie zobaczył szybko wstał.
- Gdzie żeś tak się wystroiła? - zapytał mierząc mnie wzrokiem.
- Idę na zakupy z Anto i Shak. - odpowiedziałam, a on objął mnie w tali od tyłu.
- Kup mi fullcapa. - powiedział.
- Jasne, że ci kupie. - mój telefon zawibrował.
`Shakira` 
'Czekamy w parku :)'
- Musisz juz iść? - spytał smutny.
- Tak, ale wrócę wieczorem. Nie martw się. - pocałowałam go w policzek i wyszłam.
Cieszyłam się, że idę z nimi na zakupy. Lepiej się poznamy i w ogóle. Kilka minut potem już byłam w parku. Przywitałyśmy się i poszłyśmy. Zrobiłam tyle zakupów, tyle kupiłam rzeczy, że chyba nie zmieszczą mi się do szafy. Minęły 3 godziny, była juz 18:30, wiec postanowiłyśmy się rozejść.
Wróciłam do domu, weszłam do mojego pokoju, rozpakowałam się. O dziwo wszystko się zmieściło do szafy. Nagle do mojego pokoju wszedł Neymar, był jakiś zły.
- Zgadnij, co przed chwilą usłyszałem. - mówił pytająco.
- Nie będę bawić się w zgadywanki. - odpowiedziałam, a on usiadł.
- Słyszałem Madison, rozmawiającą przez telefon i mówiła komuś, że bardzo mnie kocha i zrobi wszystko aby zniszczyć nasz związek. - powiedział a mnie zatkało.
- Że co proszę?
- Spokojnie, nie uda jej się to. - uspokoił mnie Ney.
- Może. Neymar muszę się juz położyć, jestem zmęczona. Kładziesz się ze mną? - spytałam.
- Jeszcze się pytasz. - odpowiedział.
Ściągnął dresy i bluzkę, został w samych bokserkach.
Położył się, a ja wtuliłam się w jego tors, był taki ciepły.
- Dobranoc księżniczko. - powiedział i pocałował mnie w czoło.
- Dobranoc, głupku. - on tylko się zaśmiał.
×××
Przepraszam, że krotki ale nie miałam czasu ://
Czekam na szczere opinie.
30 KOMENTARZY = 31 ROZDZIAŁ, albo nie dostaniecie rozdziału przez tydzień!! :D

Kochaam i szanuje ze pomimo zmęczenia po nartach i tak dodałas rozdzial <3
OdpowiedzUsuńCo do rozdziału to piękny :3
A tak wgl to nie naciskajcie tak na nia i kurwa nie hetujce <3
<3
Jeeeeeeeeeeeeeeeeeej cudowny !!!!!!! <33333333333333
OdpowiedzUsuńRozdział cudny ale ty oszalałaś haha,czekam na następny a ty tego nam nie zrobisz.
OdpowiedzUsuńczekam na next! :)
OdpowiedzUsuńGenialny oby wszystko było ok i zeby Madison nic nie spieprzyla czekam na next
OdpowiedzUsuńRozdział Ci wyszedł ZAJEBISTY , czekam na kolejny ! :)
OdpowiedzUsuńSuper <333
OdpowiedzUsuńJestem glupia i jak przeczytalam "Heniek mamy to?" To zaczelam sie smiac jak glupia XDD
Czekam na kolejny ♥
ejjj , nie strasz nas , my tu nie wytrzymamy dwóch dniu a co dopiero tydzień ! genialny <3
OdpowiedzUsuńNext !
OdpowiedzUsuńhahhaha jak bym słyszała pijaków pod sklepem "Heniek stawiasz piwo" hhhahaha :D czekam na next :*
OdpowiedzUsuńOooo. Jak słodko czekam na next. <3
OdpowiedzUsuńJeeejj , to takie kochane że aż ryczeć się chcę , jesteś genialna , dawaj next :*
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwwwww <333 czekam z niecierpliwieniem na next :)
OdpowiedzUsuńWspaniały <333
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać kolejnego rozdziału , pisz go szybciej :)
OdpowiedzUsuńsuper !! kocham kocham i jeszcze raz kocham !♥!
OdpowiedzUsuńJeeeeeejciu <3 następny proszę :D
OdpowiedzUsuńŚwietny :D Zapraszam do mnie: http://wposzukiwaniuszczescianaswiecie.blogspot.com jeśli tylko będziesz miała ochotę ;)
OdpowiedzUsuńBoski ♥
OdpowiedzUsuńCudowny ♥
OdpowiedzUsuńOni są tacy idealni *___* Kolejny chcem xd :D
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział już nie mogę się doczekać następnego *.*
OdpowiedzUsuńBoskyyy. :****
OdpowiedzUsuńCuudne ;* czekam na next ♥
OdpowiedzUsuńBoski
OdpowiedzUsuńPoproszę kolejny , zakochałam się <33
OdpowiedzUsuńDziewczyno ty nasz taki talent , ze powinnaś zostać pisarka :*
OdpowiedzUsuńAj już się doczekać nie mogę kolejnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńA ja już myślałam że się nie pochodzą , ale na szczęście się pochodzili :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny :**
OdpowiedzUsuńPiękny! ;* Czekam na next! :)
OdpowiedzUsuńBoski ♥
OdpowiedzUsuńCzekam na next! :)
Polecam Magda Gesler
OdpowiedzUsuń