Zaniósł mnie do sypialni. To co tam ujrzałam, powaliło mnie z nóg...
Na podłodze były płatki róż. Świeczki na stole, wino.
- Neymaa - nie dokończyłam.
- Kochanie, dziś mamy rocznicę. - powiedział.
- I ty to sam przygotowałeś? Ale Ney, ja nic dla ciebie nie mam.. - zawstydziłam się, on dla nas zrobił taką kolację i w ogóle a ja nawet głupiej czekolady mu nie dam.
- Tak sam. Wystarczy, że tu będziesz. - rzekł po czym zaczął mnie całować.
Niechętnie sie odsunęłam.
- Davi się obudzi.. - powiedziałam.
- Nie. Sandi się nim zajęła. - uśmiechnięty podszedł do stolika, wziął dwa kieliszki z winem i wręczył mi.
- To więc za nasze zdrowie. - rzekłam, stuknęlismy się kieliszkami, Ney odstawił i położył mnie na łóżko.
Chyba był lekko pijany, bo prawie się przewrócił.
- Kocham Cię Lilianno Enrique. - powiedział.
Zaczął mnie całować po całym ciele. Ściągnął mi koszulke, więc ja mu też. Chciał mi rozpiąć stanik, ale po 5 próbach wciąż mu się to nie udało.
- Ciamajdo ty. - zaczęłam się śmiać i sama go ściągnełam. Rzuciłam gdzieś w drzwi.
Następnie ściągnął mi spodnie i majteczki. Też pozbawiłam go tych ubrań.
Wiadomo, co robiliśmy potem.
***
Rano obudziłam się w ramionach Brazylijczyka. Jednak bylo mi zimno po nogach... byłam naga. Zaraz, zaraz Ney też? O boże, co musiało się tej nocy dziać. Nie chciałam go budzić, więc powoli wyrwałam się z objęcia.
Słyszałam wibrowanie, mój telefon. Okryłam się ręcznikiem i podeszłam do telefonu.
` PRZYPOMNIENIE ` 'Śmierć mamy'.
Kiedy to przeczytałam, zaczęłam płakać.
Płakałam tak głośno, że obudziłam Neymara. Szybko wstał, zarzucił na siebie dresowe spodnie i podszedł do mnie.
- Co się stało? - spytał smutny.
- Dziś mija rocznica śmierci mojej mamy. - powiedziałam, jeszcze głośniej płacząc.
- Przepraszam za tą noc, nie wiedziałem.
- Nie twoja wina Neymar. Było mi w nocy cudownie. - oznajmiłam, przytulając się do niego.
- A opowiesz mi o swojej mamie coś? Nie musisz. - spytał.
- No więc tak...
***
Tak mnie na asku i tu błagaliście o ten rozdział, chcieliście żeby nawet był krótki. Specjalnie dodałam. Podoba się? Czekam na opinie :))
10 komentarzy - 19 rozdział :*
CUDNY *.*
OdpowiedzUsuńZajebisty :)
OdpowiedzUsuńAaa cudowny *.* czekam już na kolejny *.*
OdpowiedzUsuńNext. :*
OdpowiedzUsuńGenialny :* Czekam co wydarzy się dalej ;)
OdpowiedzUsuńNext !
OdpowiedzUsuńWspaniały czekam na kolejny :))
OdpowiedzUsuńPodoba się! :D Czekam na kolejny i zapraszam do siebie: http://wposzukiwaniuszczescianaswiecie.blogspot.com/2015/01/rozdzia-1.html
OdpowiedzUsuńŚwietny :* Czekam na kolejny :* Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńSwietny jak zawsze! <3
OdpowiedzUsuńBędzie jutro :)
OdpowiedzUsuńJutro :((
OdpowiedzUsuń