- No więc tak, gdy miałam 10 lat, powiedziano mi, że moja mama była chora na jakąś chorobę i zmarła. Zaczęłam krzyczeć w tym szpitalu, ale na szczeście była przy mnie babcia. I to ona zastąpiła mi mame. - mówiłam, bardziej płacząc.
- Nie płacz już, będzie dobrze, zobaczysz. Muszę dziś odwieźć Daviego na lotnisko, ale zaraz wrócę a ty zostaniesz z Sandi, tak? - spytał.
- Dobrze. Ide się ubrać. - pocałowałam go w policzek.
Wstałam, otarłam łzy i poszlam pod prysznic. Po godzinnym prysznicu, wyszlam z lazienki i uslyszalam jakies glosy.
* Rozmowa miedzy Davim a Neymarem *
- Tato ja nie chce stad jechac.. - mowil maluszek placzac.
- Synku wiem, ale obiecuje, ze niedlugo tu wrocisz. - tlumaczyl mu Ney.
- A moge sie z nia chociaz pozegnac? - spytal biedny.
- Jasne, jak zejdzie na dol. A teraz usiadz do stolu, zjedz sniadanie.
Szkoda mi sie go zrobilo. Chyba naprawde mnie polubil.
Zajrzalam do szafy i wybralam to;
Wlosy zostawilam rozpuszczone. Umalowalam sie lekko i zeszlam na dol. Ujrzalam tam zaplakanego malego Brazylijczyka. Podeszlam do niego i go przytulilam.
- Davis nie placz. - powiedzialam.
- Dla ciebie sprobuje. - odpowiedzial, patrzac mi w oczy. Mial dokladnie takie same, jak Neymar.
Pocalowal mnie w policzek. Sandi jeszcze spala, a to spioch. Zjedlismy i ze smutkiem mnie pozegnal, troszeczke tez mi sie smutno zrobilo, nie bede miala juz komu bajek czytac no i bawic sie.
Uslyszalam jak ktos schodzi po schodach. Moja kochana spioszka.
- Ooo jak sie czujesz po wczorajszej nocy? - spytala radosnie, ale po chwili usmiech zszedl jej z twarzy.
- Noc cudowna, rano juz nie. Z dwoch powodow... - odpowiedzialam, a po moich policzkach znow zaczely splywac lzy.
- Co sie stalo? Wiem, ze dzis mija rocznica smierci twojej mamy, ale drugiego powodu nie znam.
- Davis byl smutny, bo musial wracac do Brazylii. - tlumaczylam.
- Ojej.
- Sandi, sorki, nie dobrze mi. - rzeklam i od razu pobieglam do toalety.
Mialam tak od kilku dni, ale dzis mialam juz od rana. Nie mam pojecia dlaczego.
Kilka minut pozniej w koncu wyszlam z toalety.
- Co tak dlugo? - zapytala ciekawa Sandi.
- Zle sie czuje, chce mi wymiotowac. Mam tak od kilku dni, ale dzis juz bylam 4 razy w lazience wymiotowalam. - odpowiedziala, a ona zrobila swoj dziwny usmieszek.
- Lila.. a moze ty w ciazy jestes?!
- No nie wiem.. bylam z nim lozku dwa razy + ten prysznic wczoraj i noc. Poszlabys do apteki i kupila mi ten test? - spytalam.
- Jasne.
Wyszla. Moze faktycznie jestem w ciazy. Ale teraz Neymar nie moze sie o tym dowiedziec. Wiem, ze pewnie zaraz wroci, bo martwi sie o mnie. Wrocila Sandi z testem.
Szybko wzielam go od niej i pobieglam na gore do lazienki.
Test wyszedl pozytywny. Jestem w ciazy?! Coo? I to z Neyem?! Pewnie by sie ucieszyl chyba, ale nie, teraz mu nie powiem. Wyrzucilam do mnie do pokoju do szufladki na klucz. Wrocilam do Sandi. Powiedzialam jej o wyniku, ucieszyla sie bardzo. Obiecala, ze na razie nic nie powie Neymarowi...
***
Dlugo czekaliscie. Jak sie podoba? Czekam na opinie, mozna tutaj lub na asku w pytaniach. :*
15 KOMENTARZY - 20 ROZDZIAŁ :))
^^^
A jeszcze mam do was pytanko. Co wy na to, zebym zalozyla oddzielnego aska i tam bedziecie pytac 'kiedy rozdzial' itp? Bo na tym asku @NeymarDaSilvaSantosPoland polowa osob mowila, ze jest o Neyu a nie o opowiadaniach. Wiec co wy na to? Odpowiedzi mozecie pisać tu i tez na asku. :)

To do ciebie za jak chcesz new aska to ok , ale rozdzial Zajebisty :)
OdpowiedzUsuńRozdział mega <3 Jak najbardziej możesz założyć :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam :^
OdpowiedzUsuńRozdział mega *, * Dobry pomysł z tym oddzielnym atakiem :)
OdpowiedzUsuńSuper rozdzial czekam na nastepny :* :)
OdpowiedzUsuńDobre;)
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńjej jest cudowny ! :)
OdpowiedzUsuńsuper !! :D
OdpowiedzUsuńchce kolejny ! :)
OdpowiedzUsuńboski , nie mogę się doczekać kolejnego :) :*
OdpowiedzUsuńJak najszybciej next.. :)
OdpowiedzUsuńchcę kolejny :)
OdpowiedzUsuńale masz talent ;oo super :)
OdpowiedzUsuńsłodkie ! :*
OdpowiedzUsuńRozdział supcio ;)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o aska to jestem za ;)
Dawaj szybciutko kolejny :) Jestem ciekawa co teraz bd jak ona jest w ciąży xd
OdpowiedzUsuńŚwietny! :D Ciekawa jestem reakcji Neymara, jak się dowie o ciąży. ;) Czekam na kolejny i zapraszam do siebie :*
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńJezu kochany mam nadzieje ze ten test jest jakis lewy no...
OdpowiedzUsuńa jezeli to sie potwierdzi 100% to mam nadzieje ze Neymar przyjmie to na klatę jak prawdziwy męzczyzna :)
czekam na nast
http://lucyandneymar.blogspot.com/